Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie są statystyki wypadków przy pracy w 2025 roku?
W których branżach najczęściej dochodzi do wypadków?
Jak działa ubezpieczenie od utratydochodu?
Dlaczego warto się ubezpieczyć?
Zacznijmy od statystyk, bo liczby nie kłamią.
Jak podaje GUS, w pierwszym kwartale 2025 roku w Polsce ponad 14323 osoby były poszkodowane w wypadkach przy pracy. Mimo ogólnego spadku liczby wypadków o 7,2 proc. w porównaniu do I kw. 2024 roku, wciąż mamy do czynienia z alarmującymi liczbami.
Zwróć uwagę, że aż 31 osób straciło życie, a 54 odniosły ciężkie obrażenia. Co 8. wypadek, w którym ucierpiał pracownik, miał poważne konsekwencje dla jego zdrowia.
Te dane jasno pokazują, że choć jak tragiczne potrafią być skutki wypadków przy pracy, które w wielu przypadkach powodują czasową niezdolność do pracy.
Dane GUS-u pokazują, że poszkodowani to głównie ludzie pracujący fizycznie.
Największe ryzyko wypadków przy pracy występuje w górnictwie. Wskaźnik wypadkowości w tej branży to 4,08 (na 1000 osób pracujących).
Oczywiście wypadkom ulegają też „niefizyczni” pracownicy, o czym świadczy np. 46 osób poszkodowanych przy pracy zdalnej lub telepracy.
Poza tym w czołówce najbardziej narażonych na wypadki zawodów znajduje się opieka medyczna (wskaźnik wypadkowości: 1,65). Wysoko znajdują się też takie kategorie jak transport (a więc m.in. kierowcy czy kurierzy) ze wskaźnikiem 1,47, a także naprawa pojazdów samochodowych (1,01).
Co łączy te profesje?
Reprezentanci wszystkich tych zawodów bardzo często pracują na tzw. umowach B2B. Krótko mówiąc: to w dużej części samozatrudnieni.
Dlaczego to ma znaczenie?
Pracownik etatowy (np. zatrudniony w fabryce) po wypadku otrzymuje zasiłek chorobowy i ma zagwarantowane miejsce pracy.
Samozatrudniony lekarz, kurier czy mechanik zostaje bez dochodów i z symbolicznym świadczeniem z ZUS-u.
Właśnie w odniesieniu niskiego świadczenia z ZUS-u warto przyjrzeć się dostępnemu w Leadenhall ubezpieczeniu od utraty dochodu.
Zadbamy o Twoje przychody – nawet do 80% miesięcznych przychodów, gdy nie możesz pracować.
Wypłaty mogą ruszyć już od pierwszego dnia pobytu w szpitalu (wystarczy, że trwa on nieprzerwanie przez cały okres wyczekiwania) lub po 30 dniach niezdolności do pracy – jeśli wybrałeś opcję warunkowego okresu wyczekiwania. Niezależnie od tego, czy pracujesz zdalnie, w biurze, w trasie czy w gabinecie – możesz liczyć na realne wsparcie.
Nazywamy ten produkt prywatnym L4.
Nie przez przypadek, bo ubezpieczenie od utraty dochodu to finansowa poduszka bezpieczeństwa, jeżeli wypadek lub chorobą uniemożliwią Ci pracę w swoim zawodzie.
W Leadenhall ochrona ubezpieczeniowa uruchamia się w momencie całkowitej okresowej niezdolności do pracy spowodowanej właśnie takimi zdarzeniami.
Sprawdź, jak ta ochrona pracuje dla osoby ubezpieczonej:
Wybór polisy od utraty dochodu to zabezpieczenie przed wypadkami – przy pracy i w czasie wolnym. A także chorobami.
Dzięki ochronie realnie poprawisz swoją sytuację finansową w trudnym czasie. Zobacz, co odróżnia naszą polisę od wielu innych ofert:
Nie przewidzisz choroby ani wypadku – ale możesz się na nie przygotować finansowo.
To ważne zwłaszcza w przypadku samozatrudnionych, którzy nie mogą polegać na bardzo niskich świadczeniach z ZUS-u.
W Leadenhall ubezpieczenie od utraty dochodu gwarantuje Ci wypłatę nawet 80% miesięcznych przychodów już od pierwszego dnia niezdolności do pracy.
To oznacza spokój ducha i realne wsparcie, gdy najbardziej go potrzebujesz.
Zainteresowany/a? Skontaktuj się z naszym doradcą.